Jak zarobić na biznesie sezonowym?

0
1741
biznes sezonowy

Zarabiać na biznesie sezonowym można nawet przez cały rok. Wymaga to nie tylko świetnego pomysłu, lecz także perfekcyjnej organizacji. Choćby w odpowiednio wczesnym znalezieniu dogodnej lokalizacji do prowadzenia rentownej działalności zarówno latem, jak i zimą.

Jednak do prowadzenia dochodowego biznesu sezonowego nie wystarczy jedynie świetny pomysł i dobra organizacja. Jeśli wcześniej nie zadbamy o spełnienie wymogów formalno-prawnych, cały zysk z wydawałoby się opłacalnej działalności możemy przeznaczyć na poczet kar nałożonych przez ZUS czy skarbówkę. Nawet, jeżeli jednoosobową firmę prowadziliśmy tylko przez kilka miesięcy w roku.

Jak zarobić na biznesie sezonowym latem?

Zarobek na biznesie sezonowym kojarzy się przede wszystkim z latem. Podczas ciepłych i słonecznych dni można zarobić nad Bałtykiem na sprzedaży lodów, gofrów, plażowego popcornu bądź klasycznych fast foodów – np. zapiekanek. W takim przypadku warto postawić na „sprawdzone smaki”, które zawsze będą się cieszyć dużą popularnością wśród turystów.

Kredyty hipoteczne – na czym zarabia bank i kiedy warto wydłużyć’ spłatę?

Wśród lodów zawsze dochodowe powinny być śmietankowe, truskawkowe lub czekoladowe. Sympatię dzieci mogą zyskać np. „smerfowe”, o smaku gumy do żucia czy inne pomysłowe mieszanki. Równie smaczne i opłacalne może być również podawanie gofrów. Wakacyjne menu można też urozmaicić serwując klasyczne zapiekanki nad Bałtykiem, czyli z zawartością podsmażanego sera żółtego, pieczarek i dużej ilości keczupu.

O tego rodzaju biznesie sezonowym warto pomyśleć znacznie wcześniej. Na zakup używanego foodtrucka umożliwiającego serwowanie kilku rodzajów najpopularniejszych wśród turystów dań, musimy przeznaczyć od 30 do 50 tys. zł. Z kolei za maszynę do lodów od 8 do nawet 20 tys. zł. Oczywiście cena zależy od wiekowości, wielkości i jakości sprzętu. Niemniej jednak odpowiednio zaplanowany tego typu zakup może przynosić nam zyski przez kilka ładnych lat.

Poza sprzedażą żywności, wiele osób prowadzi również nad Bałtykiem biznes sezonowy w formie sprzedaży wakacyjnych gadżetów i pamiątek. Takich, jak np. zawsze rozchodzące się okulary przeciwsłoneczne czy dmuchane zabawki. Wcześniej można sprowadzić je hurtowo z Azji czy zakupić w dużych ilościach w specjalistycznych hurtowniach. Niektórzy sezonowi biznesmeni wynajmują też turystom sprzęt wodny, jak rowery, jeździki czy zyskujące z roku na rok popularności banany. Często jednocześnie zimą robią to samo w górach oferując swoje usługi narciarzom bądź snowboardzistom.

Nie tylko wyprawka, czyli koszty edukacji dziecka w szkole podstawowej

Jak zarobić na biznesie sezonowym zimą czy jesienią?

Biznes sezonowy można prowadzić nie tylko latem. Jeśli nad Bałtykiem podczas ciepłych miesięcy wypożyczamy turystom rowery wodne, to np. równie dobrze możemy robić to samo zimą w najpopularniejszych kurortach oferując sprzęt narciarzom czy snowboardzistom. Natomiast jeśli posiadamy talenty plastyczne, możemy również dorobić na produkcji rękodzieła. W formie bombek świątecznych, koszy upominkowych czy strojów karnawałowych.

Można również w trakcie i przed okresem poprzedzającym przypadające na 1 listopada Święto Wszystkich Świętych, zaplanować pod dużym cmentarzem sprzedaż nagrobnych zniczy czy kwiatów. Podobnie, jak przed Świętami Bożego Narodzenia choinek czy stworzenia hodowli karpi. Jednak zarówno latem, jak i zimą nawet najlepszy pomysł na biznes sezonowy wymaga zarejestrowania działalności gospodarczej, a także znalezienia odpowiedniej lokalizacji. W ciepłe dni może być nią np. miejsce przy samej plaży, a kiedy temperatura spada poniżej 0 stopni Celsjusza, miejscówka w najbliższej okolicy stoku.

Najpierw załóż, a potem zawieś prowadzenie działalności gospodarczej w biznesie sezonowym

Oczywiście wielu właścicieli biznesów sezonowych, którzy prowadzeniem tego typu działalności zajmują się od lat, doskonale wie, że bez opłacania składek ZUS i daniny dla fiskusa nie da się legalnie funkcjonować nawet przez ten jeden, jedyny miesiąc w roku. Dobrą wiadomością jest fakt, że po zakończeniu trwającego kilka miesięcy sezonu letniego lub zimowego można ją zawiesić. Dzięki temu w tym czasie nie musimy m.in. składać deklaracji VAT odprowadzać składek na ZUS.

Dobra brama garażowa. Jak wybrać?

Jest to jeszcze łatwiejsze dzięki tzw. konstytucji biznesu, która obowiązuje od początku maja 2018 r. W efekcie przedsiębiorca może zawiesić prowadzenie działalności gospodarczej bez konieczności wskazywania daty jej wznowienia. Można to zrobić na określony czas, a także na okres dłuższy niż dotychczas obowiązujące 24 miesiące. Jednak należy pamiętać, że jeżeli termin określony we wniosku przez przedsiębiorcę upłynie, zostanie ona automatycznie wznowiona, a nie jak dotychczas zamknięta. W efekcie zyski z biznesu sezonowego będą niższe.