Kredyt na dom – jak poprawić zdolność kredytową?

0
752
nieruchomości

Wiele osób marzy o zakupie swojego własnego domu. Jednak taka inwestycja oznacza konieczność zainwestowania naprawdę sporej sumy pieniędzy. Mało kto ma odłożoną gotówkę pozwalającą na sfinansowanie całości przedsięwzięcia. W takim wypadku konieczne jest dobranie kredytu hipotecznego. Kredyt na dom – jak poprawić zdolność kredytową?

Zdolność kredytowa – czym jest?

Otrzymanie kredytu hipotecznego jest ściśle zależne od posiadanej zdolności kredytowej. Rozumie się przez nią wyliczenie wpływające na możliwość spłaty przez daną osobę zaciągniętego przez nią kredytu razem z odsetkami, i to w uprzednio ustalonym terminie. Analizując zdolność kredytową konsumenta, kredytodawca kieruje się dwoma wytycznymi. Dokonuje analizy ilościowej, którą dość łatwo jest wyliczyć samodzielnie.

W tym wypadku pod uwagę bierze się uzyskiwane dochody, zwłaszcza dochód na jedną osobę w rodzinie, miesięczne koszty utrzymania, a także posiadane zadłużenie, na przykład raty kredytów. Taki sposób pozwala na sprawdzenie różnicy pomiędzy dochodami a wydatkami oraz wyliczenie, czy kwota ta pozwala na opłacenie rat kredytu.

Analiza jakościowa jest już bardziej subiektywna, to znaczy nawiązuje ona bezpośrednio do cech danej osoby, to znaczy jej poziomu wykształcenia, stanu cywilnego, wieku, historii kredytowej, przede wszystkim istnieniu opóźnień we wcześniejszych spłatach kredytów i pożyczek. Analiza zdolności kredytowej jest z gruntu subiektywna i każdy bank może wziąć pod uwagę inne kwestie oraz liczyć ją w odmienny sposób. Dlatego zdolność kredytowa w każdym banku będzie wyglądała z gruntu inaczej.

Jak poprawić zdolność kredytową?

Pierwszym i najważniejszym sposobem na poprawę swojej zdolności kredytowej jest zatroszczenie się o to, aby mieć jak największe dochody. Oczywiście banki preferują umowę o pracę na czas nieokreślony. Jednak posiadanie takiej na czas określony, czy nawet pracowanie na umowę zlecenie, nie przekreśla szans na otrzymanie kredytu hipotecznego.

Jeżeli zwiększenie dochodów nie jest możliwe, dobrym pomysłem jest wzięcie kredytu wraz ze współkredytobiorcą. Może to być ktoś z rodziny, ale niekoniecznie. Dobrze, jeżeli taka osoba ma stałą pracę i dochód pozwalający na zaciągniecie pożyczki. W niektórych przypadkach pomaga podpisanie rozdzielności majątkowej z małżonkiem (można to zrobić także po ślubie).

Przed staraniem się o kredyt hipoteczny postaraj się o spłacenie wszystkich zadłużeń, zamknięcie kart kredytowych i limitów na koncie. One, także nieużywane, wpływają na zdolność kredytową. Kolejną ważną kwestią, jeżeli zdarzały ci się opóźnienia, zwłaszcza powyżej 30 dni, w spłacie wcześniejszych zobowiązań, jest napisanie do banków, w których takie opóźnienie było z prośbą o zaprzestanie przetwarzania danych osobowych. W tym celu warto także pobrać atny raport BIK, aby sprawdzić swój scoring.

Wkład własny

Rok 2014 przyniósł zmiany zasad przyznawania kredytów na mieszkania. Od tego roku banki nie udzielają już tego typu pożyczek bez zabezpieczenia, czyli bez tak zwanego „wkładu własnego”. Nałożone przez Komisję Nadzoru Finansowego obostrzenia, to tak zwana rekomendacja S. Większość banków wymaga obecnie wkładu własnego wysokości 20 procent kredytu, mniejszość zadowala się 10-procentowym wkładem własnym. Nie każdy dysponuje tego typu gotówką, nie każdy posiada również rodzinę, od której brakujący kapitał można pożyczyć. Co więc zrobić w tej sytuacji?

Istnieją sposoby, oczywiście całkowicie legalne, na zmierzenie się i poradzenie sobie z tym problemem. Należy pamiętać, że wkład własny to zabezpieczenie. Tak samo dla banku, jak i dla konsumenta. Obniżenie kwoty zaciąganego kredytu jest zwykle korzystne z finansowego punktu widzenia. Dlatego należy pomyśleć o wszelkich możliwościach, by do tego doprowadzić.

Jednym z najlepszych na to sposobów, jest posiadanie innej nieruchomości. Jeżeli nie dysponujemy mieszkaniem, którego jesteśmy chociażby współwłaścicielami, pomóc mogą na przykład rodzice. Bank może się zgodzić na zabezpieczenie kredytu także nawet niewielkim „M” należącym do kogoś z rodziny.

POLECAMY Odwrócony kredyt hipoteczny. Jak to działa?