Leasing konsumencki miał zmienić system finansowania przede wszystkim samochodów. I choć podobno jego popularność rośnie, to do przegonienia kredytu samochodowego mu jeszcze daleko.
Trudno mi uwierzyć w zapewnienia, że leasing konsumencki jest popularny. Dlaczego? Choć w finansach „siedzę” od lat, to nie znam „Kowalskiego”, który w ten sposób sfinansowałby samochód. Leasing to przecież produkt przede wszystkim dla firm, a jego podstawową zaletą są korzyści podatkowe. A w jaki sposób konsument, statystyczny Jan Kowalski, ma odliczyć sobie podatek od zakupu prywatnego samochodu?
W każdym razie jeśli już zdecydowałbyś się na taką formę finansowania to mam dla Ciebie kilka porad.
Po pierwsze finansując samochód leasingiem, musisz zdawać sobie sprawę, że właścicielem pojazdu zawsze jest firma leasingowe. Ty jedynie ten samochód użytkujesz. Na własność przechodzi dopiero po zapłacie ostatniej raty i wykupieniu samochodu za kwotę ustaloną na początku umowy. W związku z tym trudno będzie dokonać modyfikacji w samochodzie. Chodzi tu o dołożenie „tuningowych” dodatków czy też innych elementów podkreślających unikalność pojazdu.
Po drugie w przypadku uszkodzenia samochodu formalności przekazywane są firmie leasingowej, jako właścicielowi pojazdu. Jeśli samochód zostanie skradziony, to ubezpieczenie będzie należało się firmie leasingowej, a ty zostaniesz z niczym. No chyba, że wykupić specjalną opcję zwrotu już zapłaconych rat leasingowych.
Po trzecie, brak wpłaty raty leasingowej lub regularne opóźnienia w płatnościach mogą spowodować, że firma leasingowa powie „oddaj nam nasz samochód” ponieważ nie jesteś wiarygodny finansowo.
Po czwarte wreszcie, samochód leasingowany musi być ubezpieczony w pełnym zakresie i to najczęściej w firmie ubezpieczeniowej zaproponowanej przez firmę leasingową. Oczywiście możesz przyjść z ofertą swojego ubezpieczyciela. Wiedz jednak, że może się zdarzyć, że w takiej sytuacji firma leasingowa zażąda dodatkowej, jednorazowej opłaty.
Kredyt samochodowy
A co z kredytem samochodowym? Kredyt samochodowy to dosyć prosty produkt finansowy. Najczęściej jest tańszy od zwykłej pożyczki gotówkowej. Wszystko dlatego, że ma określony z góry przedmiot finansowania, a co za tym idzie kupiony przez Ciebie samochód od razu staje się zabezpieczeniem dla banku.
W przypadku kredytu samochodowego bank zbada dokładnie Twoją zdolność kredytową. Dlaczego? Bo od pierwszego dnia po zakupie to Ty będziesz właścicielem tego pojazdu, a bank nie będzie mógł „ ot, tak” zdecydować o tym, żebyś oddał samochód, gdy przestaniesz spłacać raty. W przypadku kredytu samochodowego będzie trzeba też obowiązkowo wykupić ubezpieczenie auto-casco. Wszystko po to by jak najlepiej zabezpieczyć przedmiot finansowania. Musisz pamiętać, że skoro jesteś właścicielem pojazdu od razu, możesz go wykorzystać dowolnie. No i co istotne, kredyt można rozłożyć nawet na 8-10 lat. W przypadku leasingu najdłuższy okres kredytowania to zwykle 5 lat.
Leasing konsumencki czy kredyt samochodowy. Co jest lepsze?
Niezależnie od tego czy zdecydujesz się na leasing konsumencki czy kredyt samochodowy najczęściej będziesz poproszony o wkład własny. Jeśli kredytowany samochód będzie brał udział w kolizji lub wypadku to ty jako jego właściciel będziesz musiał zająć się wszystkimi formalnościami. Podobnie w przypadku kradzieży – odszkodowanie zostanie wypłacone Tobie, jednak twoim obowiązkiem będzie wciąż spłacanie rat.
Dłuższy możliwy okres kredytowania w przypadku kredytu samochodowego sprawia, że rata jest niższa. Kredyt pozwala też kupić starszy samochód. Oczywiście to, które rozwiązanie jest lepsze będzie zależało od Twoich oczekiwań i możliwości finansowych.
Masz pytania? Zostaw je w komentarzach.
