Rynek ubezpieczeń życiowych z coraz większymi problemami. Coraz mniej wpłat i mało agentów. Kiedy kupimy „życiówki” online?

0
2434

Kontrowersje wokół Ubezpieczeniowych Funduszy Kapitałowych wciąż odbijają się czkawką firmom oferującym ubezpieczenia na życie. Polisy sprzedają się trudno. Polacy, choć zarabiają więcej, nie chcą kupować ubezpieczeń na życie. Na dodatek coraz mniej na rynku jest agentów ubezpieczeniowych pracujących na wyłączność.

Jak sprzedaje się ubezpieczenia w Polsce?

Firmy oferujące ubezpieczenia na życie nie mają łatwo. Z jednej strony Komisja Nadzoru Finansowego, która wreszcie stanowczo wypowiada się na temat kontrowersyjnych ubezpieczeniowych funduszy kapitałowych, rekomendując dokładne badanie potrzeb klientów, co ma zapewniać bezpieczeństwo firm ubezpieczeniowych i ich klientów ale w dużej mierze podnosi koszty. Bo ryzyko posądzenia o naruszenie zbiorowych interesów konsumentów jest spore. Do tego widmo sporych kar Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Polisa na czarną godzinę, czyli ranking ubezpieczeń na życie

Wszystko dlatego, że polisy zaszyte w formie ubezpieczeniowych funduszy kapitałowych często przynosiły straty, a klienci nie byli świadomi opłat, które muszą ponieść chcąc wycofać się z takiej inwestycji. Wiele firm ubezpieczeniowych podpisało z klientami ugody, same produkty też zmieniły się na lepsze.

Agent ubezpieczeniowy

Z drugiej strony mamy do czynienia z niekorzystnym wizerunkiem agentów ubezpieczeniowych i malejącą liczbą chętnych do uprawiania tej profesji dla jednej firmy. Liczba agentów wyłącznych to już tylko 14,9 tys. (dane na koniec 2018r.) Rok wcześniej było ich dwa tysiące więcej.

Firmy ubezpieczeniowe utwierdzają stereotyp, że specyfika ubezpieczeń życiowych wymaga bezpośredniej sprzedaży tych produktów przez agentów. A coraz młodsi klienci przyzwyczajeni są do nowoczesnych technologii i ofert szukają w internecie. I tu napotykają problem. Bo ubezpieczyciele życiowi w Polsce działają według tradycyjnych modeli sprzedażowych. Takich, które nakazują sprzedaż agentom, a nie skłaniają klientów do samodzielnego poszukiwania ofert.

Wypłata odszkodowania z ubezpieczenia na życie. Procedura

Rynek ubezpieczeń życiowych

To wszystko powoduje, że rynek ubezpieczeń życiowych nie wygląda różowo. Z danych Polskiej Izby Ubezpieczeń wynika, że w całym 2018 roku zakładu ubezpieczeń wypłaciły 21,5 mld złotych z polis na życie. To aż o 6 proc. więcej niż rok wcześniej. Jednocześnie zebrały o 12 proc. mniej składek. Było to 21,7 mld złotych. Bo i komu takie ubezpieczenia sprzedawać skoro wielu Polaków nie myśli o przyszłości, o zabezpieczeniu rodziny, pozostawiając to w gestii pracodawcy, który zwykle oferuje udział w grupowym ubezpieczeniu na życie. Nie zdają sobie sprawy, że takie polisy często wystarczają jedynie na pokrycie kosztu pogrzebu i na niewiele więcej. Z badania „Dojrzałość finansowa Polaków”, wiodącej marki ubezpieczeniowej Nationale-Nederlanden wynika, że prawie połowa Polaków takie ubezpieczenie grupowe na życie poprzez pracodawcę ma. Tylko co czwarty posiada indywidualną polisę. Badanie pokazuje trend, że im bardziej stabilna sytuacja rodzinna, tym chętniej decydujemy się na polisę. Tylko 18 proc. badanych, którzy nie mają dzieci kupują indywidualną polisę. W przypadku rodzin z dziećmi, ten odsetek wynosi sporo ponad 30 proc.

Dlaczego Polacy nie chcą ubezpieczenia na życie?

Badania rynkowe pokazują, że Polacy nie są przekonani do ubezpieczeń na życie z trzech podstawowych powodów:

  1. Uważają, że nie są im potrzebne
  2. Mają ubezpieczenie grupowe w pracy i uważają, że to wystarczy
  3. Indywidualne ubezpieczenie jest zbyt drogie

Takie podejście dziwi bo przecież zarabiamy coraz więcej. Może do tego negatywnego obrazu swoją cegiełkę dokładają same firmy ubezpieczeniowe? Wspomniane już polisy z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym są cały czas kontrowersyjne i niezbyt dobrze się sprzedają. Pocieszające jest jednak to, że coraz częściej firmy ubezpieczeniowe powracają do polis typowo ochronnych. To przecież podstawa i pewnego rodzaju „esencja” branży ubezpieczeń na życie. Tu do wykonania jest ogrom pracy. W Europie Zachodniej firmy ubezpieczeniowe polisy takie sprzedają się znacznie lepiej. Jeśli weźmiemy porównanie składek ubezpieczeń na życie z produktem krajowym brutto, okaże się, że w Polsce wciąż ta wartość jest czterokrotnie mniejsza.

Najlepsza firma ubezpieczeniowa

Kilka tygodni temu rozpoczęliśmy na łamach portalukonsumenta poszukiwanie najlepszego ubezpieczenia na życie. Sprawa nie jest prosta. Choć firmy ubezpieczeniowe wracają do korzeni, wciąż bardzo mało jest ofert tradycyjnych bezterminowych, ochronnych polis, gdzie ubezpieczone jest tylko życie. Bo w tej branży zaczyna przeważać prostota. Chodzi o to by dało się kupić produkt łatwy w obsłudze, którego sposób działania szybko możemy zrozumieć. Znakomita większość ubezpieczycieli próbuje od razu dokładać ubezpieczenia na wypadek ciężkich chorób, czy konieczności rehabilitacji. Sam zakup polisy wymaga jeszcze wciąż spotkania z agentem ubezpieczonym i szeregu formalności. Począwszy od obowiązkowego zbadania potrzeb klienta, poprzez (przy wysokich sumach ubezpieczenia) dodatkowe konsultacje lekarskie i szczegółowe wnioski ubezpieczeniowe.

Które firmy ubezpieczeniowe mają najlepszą obsługę? Ranking. Portalkonsumenta.pl przetestował pierwszy kontakt z klientem…

Eksperci rynku dawali szansę poprawy sytuacji po pojawieniu się PPK (Pracowniczych Planów Kapitałowych). To być może początek rynku dla polis rentowych. Pewnie firmy ubezpieczeniowe zaproponują takie produkty, gdy pierwsi uczestnicy PPK zaczną wypłacać środki. Na razie jednak pozostaje nam czekać na poprawę jakości obsługi i możliwość zakupu prostych ubezpieczeń przez internet. Bo te dostępne są przede wszystkim ubezpieczeniami terminowymi – i to takimi oferowanymi na niskie kwoty (do ok. 150 000 sumy ubezpieczenia).